piątek, 14 marca 2014

Treasure Hunt Bookshelf (12)

Trzecia strona skończona. Może odrobinkę awansem, ale trzecią stronę wzoru schowałam, więc oficjalnie jest skończona i zaczęłam czwartą. A to się liczy, prawda? ;)
Trochę zdjęć z etapów wyszywania. Jakoś nie chce mi się robić zdjęć na koniec każdego wieczoru, więc robiłam raz na jakiś czas.

Po dwóch stronach obrazek wyglądał tak



A dalej szło mi tak




A tak wygląda cała trzecia strona



Kilka słów na temat wyszywania: trochę już straciłam tempo. Niby wciąż przyjemnie się wyszywa ale wolno mi idzie, gdy dosłownie co krzyżyk muszę zmieniać nitkę i kolor. Są dni gdy mam czas zrobić tylko jeden kwadrat, czyli 100xx. W związku z tym, chyba na razie wrócę do mojego drugiego HAEDa. Akurat tam będzie fragment z dużymi połaciami tego samego koloru, więc igła powinna śmigać. Ale zobaczę jutro do którego obrazka ostatecznie zasiądę. Możliwe też, że zacznę wyszywać metryczkę, bo chciałabym ją wręczyć jako prezent.

4 komentarze:

  1. Już całkiem konkretny kawałek widać!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten kawał haftu jest już dla mnie olbrzymi, a gdzie tu reszta, podziwiam!Pozdrawiam mile!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe postępy i naprawdę bajeczne kolory.Mojego kolosa teraz też mało przybywa własnie za sprawą wszechobecnego "konfetti".Życzę wiele wytrwałości.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Podziwiam, podziwiam, wygląda pięknie

    OdpowiedzUsuń