czwartek, 11 grudnia 2014

Komu reniferka?

Dziękuję za mnóstwo miłych słów dotyczących bombki. Wiem, że jestem krytyczna ale też uwierzcie mi - na zdjęciach nie widać w kilku miejscach wystających szpilek i innych mankamentów. W każdym razie nie przejmuję się tym, bo bombka oddana do żłobka :)
Zauważyłam też, że spodobał się reniferek. Zakochałam się w nim gdy tylko zobaczyłam go na okładce gazety kilka lat temu (Wydanie specjalne gazety "Sabrina"; numer 5/2010). Już kilkakrotnie go wyszywałam, zawsze na plastikowej kanwie jako zawieszka. Jest po prostu uroczy i pomyślałam, że podzielę się wzorem :)
Nie ma do niego legendy (jak i do innych obrazków w tej gazecie), więc trzeba dobierać sobie kolory "na oko".


Ps jeśli któraś go wyszyje to niech się pochwali efektem :)

2 komentarze:

  1. Dziękujemy za reniferka :)
    Pewnie będzie musiał poczekać sobie troszkę nim go w coś wkomponujemy ale jest taki słodki, że na pewno znajdzie u nas swoje miejsce.
    Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń