poniedziałek, 3 lutego 2014

Maska (3)

Nie chciało mi się zrobić zdjęcie przed wyjazdem i nie zrobiłam po przyjeździe, gdy zabrałam się po przerwie za haft. Leń ze mnie :P Na bezrybiu i rak ryba, więc posiłkować muszę się ostatnim zdjęciem jakie mam, a było ono zrobione jeszcze w starym roku

Było tak

Jest tak

Zdjęcie kiepskiej jakości i wyblakłe, bo robione telefonem. Ale widać konkretny przyrost ;)

4 komentarze:

  1. widać widać :) i widać jak aparat może nadać zupełnie inną kolorystykę :)
    p.s. postawiłam kilkaset pierwszych krzyżyków w bibliotece :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdzie ZDJĘCIA, ja się pytam! Żądam zdjęć! ;)

      Usuń
  2. Hafciku przybywa i niebawem maska będzie gotowa

    OdpowiedzUsuń
  3. Maska jest zajebista. Też sobie zrobiłam. Najbardziej to właśnie podoba mi się to nasycenie barwami. Wisi w przedpokoju na honorowym miejscu. Wytrwałości Ci życzę.

    OdpowiedzUsuń