sobota, 7 marca 2015

Metryczka dla dziewczynki :)

Nastawiałam się, że zamówione muliny przyjdą do mnie dopiero w przyszłym tygodniu (jeżeli dobrze pójdzie). Zamówienie złożyłam w środę przed pójściem spać i niespodzianka! W piątek w południe zapukał do mnie listonosz z paczką :D Dzięki temu biblioteka znowu poszła w odstawkę ;)



2 komentarze: