środa, 1 sierpnia 2018
Ostatnia prosta
Proszę Państwa - została mi ostatnia kolumna. 6 stron do końca. Tylko 6. Finał majaczy na horyzoncie ale niestety idzie mi piekielnie wolno. Na chwilę obecną mam miesiąc opóźnienia - To zdjęcie winno było powstać w czerwcu, a zrobiłam je jakieś dwa tygodnie temu dopiero. Obstawiam, że tempo mi jeszcze spadnie, bo na dwa tygodnie wyjeżdżamy z domu, a haftu nie planuję brać. Do tego fotografia zajmuje mi bardzo dużo czasu - kursy, filmy instruktażowe, obróbka, sesje.... ale kiedyś na pewno skończę ten haft :) Na tym etapie nie ma mowy żebym się poddała :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wooooow-) Niesamowita praca.-)
OdpowiedzUsuńJuż tak niewiele do końca :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita praca;piekna i wymagajaca cierpliwości. Myslę, że szampana czas już chłodzić.
OdpowiedzUsuńPiękny , zostało tak niewiele :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Niesamowity haft! Masa pracy. Pozdrawiam i czekam na finał.
OdpowiedzUsuńJesteś zdeterminowana jak Terminator ;) Zartuję! Kibicuję z całego serca!
OdpowiedzUsuńTrzymama kciuki za jak najmniejsze opóźnienia :) I czekam niecierpliwie na finał nad swoimi trzema (!) HAEDami :D
OdpowiedzUsuńO matko, jak pięknie! Już tak niewiele do końca, trzymam mocno kciuki, żeby krzyżyki stawiały się same ;)
OdpowiedzUsuńJak tam biblioteka?
OdpowiedzUsuń